MENU
Brama wjazdowa do Browaru Lwóweckiego.

Dodał: PP° - Data: 2005-06-05 10:26:20 - Odsłon: 3922
07 lipca 2004


Historyczne nazwy browaru: Städtische Bierbrauerei 1865-1871 Brauerei Julius Hohberg 1871-1888 Dampf-Bierbrauerei J.Hohberg 1888-1904 Brauerei J.Hohberg, Inh.Edwin & Paul Hohberg 1904-1921 J.Hohberg Bierbrauerei und Malzfabrik AG 1921-1936 Hohberg-Brauerei AG 1936-1945

Lwówek posiada ponad 800-letnią tradycję warzenia piwa.

Najstarsze zapisy dotyczące piwowarstwa we Lwówku Śląskim pochodzą z roku 1165. W tym roku pierwszy w historii Lwówka browar z własną słodownią zbudowany został przy zamku. Był własnością książęcą i produkował piwo na potrzeby własne. W 1209 roku na mocy przywileju „mili piwnej” nadanego przez Henryka Brodatego, dalszy rozkwit miasta związany został z piwem. Był to okres powstawania licznych domów piwnych. Właściciele zezwoleń na warzenie i wyszynk postrzegali w sprzedaży piwa dobry interes. Spowodowało to powstanie konkurencji, a to z kolei przekładało się na coraz lepszą jakość piwa. Z roku 1377 znana jest cena piwa, która za kwartę (0,9 litra) wynosiła jeden wiadrunek (ok. 50 groszy), co było większą kwotą niż cena za buty i za świniaka. W roku 1387 ze względu na spadek wartości pieniądza, założona została duża plantacja chmielu, która pozwoliła na obniżenie kosztów surowca i zwiększenie produkcji „szlachetnego trunku”. W roku 1546 we Lwówku funkcjonowały 74 słodownie i duża ilość domów piwnych. W roku 1580 rozpoczęto wytwarzanie nowego piwa o nazwie „szeps”. Było to piwo wysokiej jakości i produkowano go na całym Śląsku. We Lwówku „szeps” produkowano na potrzeby własne joanitów, a nadwyżki sprzedawano mieszczanom. W tym okresie mieszczanie traktowali piwo jako dobro podstawowe. W 1616 roku ratusz zbudował miejski browar z piwiarnią. Rok 1690 to rok potentata piwnego – Tobiasza Eichlitza, który skupiał produkcję piwa z 31 domów.

1850 rok – drogą wykupu potentatem piwowarskim staje się magistrat. Na placu po rozebranym zamku miasto wybudowało browar komunalny z własną słodownią. W 1861 roku Juliusz Hohberg odkupił browar od miasta. Po jego śmierci zarząd nad browarem przejęła spółka akcyjna i sprawowała do końca II wojny światowej, utrzymując nazwę „Hohberg”. W tym okresie produkowano piwo pszenne i jęczmienne. Było one rozlewane do butelek.

W czasie II wojny światowej browar nie uległ zniszczeniu, urządzenia pozostały w stanie nienaruszonym. Do roku 1945 pozostały niewielkie zapasy surowca i opakowań, umożliwiając produkcję piwa od razu po wojnie. Po wojnie zakład został znacjonalizowany i podporządkowany Oddziałowi Centralnego Zarządu Przemysłu Fermentacyjnego we Wrocławiu. W 1950 roku zarządcą browaru zostały Jeleniogórskie Zakłady Piwowarsko-Słodownicze, a po rozległej modernizacji został włączony w skład Legnickich Zakładów Piwowarskich. Rozpoczęto gruntowna modernizację zakładu. Zdemontowano wiele przedwojennych urządzeń. W ich miejsce zainstalowano nowe o większej wydajności. W 1958 roku unowocześniono fermentownię, w latach 1960-1961 wymieniono układy chłodnicze, w 1971 roku zamontowano nową rozlewnię, w 1974 roku zmodernizowano warzelnię. W 1975 roku lwówecki browar został włączony w skład Legnickich Zakładów Piwowarskich. W 1983 roku przeprowadzono kolejną rozbudowę zakładu. W 1974 r. browar otrzymał nową warzelnię, a w 1983 r. leżakownię. W 1984 r. produkcja wynosiła 80 tysięcy hektolitrów. Produkowano piwa "Basztowe" i "Książęce"[2]. W latach 1989–1992 zbudowano nową rozlewnię piwa.

W 1994 roku browar ostał przekształcony w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą Browary Karkonoskie S.A. Podjął się współpracy z czeskim Browarem Vratislavice, od którego kupił licencję na produkcję piwa Premier. Jednocześnie promował na rynku lokalnym własne marki: Książęce Extra, Górnicze, Mocne Dobre, Studenckie i Murzynek. Nie pomógł program naprawczy, a zadłużenie było ogromne i cztery lata później VII Narodowy Fundusz Inwestycyjny ogłosił upadłość. W maju 1999 browar został zakupiony przez Wolfganga Bauera, obywatela Niemiec, który powołał spółkę Browar Śląski 1209 Sp. z o.o. Jakość piwa w okresie 1999 / 2000 była niska, stąd też wysiłki nowego właściciela zostały w latach 2000 -2001 skierowane na jej poprawę . W tym celu zatrudniono eksperta z Niemiec, który przy udziale polskich technologów pomógł uzyskać piwo najwyższej jakości. W latach póżniejszych zmodernizowane zostały niektóre odcinki browaru, niemniej pozostawiono tradycyjny sposób warzenia piwa. Dowodem tego były sukcesy Browaru na różnych konkursach. Piwa marki Książęce i Mocne Dobre trafiły w gusta konsumentów i były bardzo popularnymi trunkami. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Upadłość ogłoszono w 2007 roku po kłopotach właściciela z Urzędem Celnym. Przez kolejne dwa lata trwają intensywne poszukiwania inwestora, w tym czasie wyburzono słodownię. W roku 2009 nowym właścicielem browaru zostaje spółka Ciechan, wprowadziła od dawna oczekiwane remonty i modernizacje. W 2018 r. Browary Regionalne Jakubik wydzierżawiły browar w Lwówku wrocławskiej spółce Doctor Brew - producentowi piw kraftowych na okres 10 lat. Doctor Brew przeprowadził rozbudowę browaru i warzy w nim zarówno piwa pod marką "Lwówek" jak i własne piwa pod marką "Doctor Brew". Browar nie posiada rozlewni więc wszystkie piwa rozlewane są w Bielawie w Bielawskiej Wytwórni Napojów[, która jest też właścicielem Browaru Sowie.

W browarze w Lwówku funkcjonują obok siebie dwie warzelnie. Wciąż użytkowana jest stara z 1974 roku, szczególnie przydatna przy warzeniu metodą dekokcji (oddzielania części zacieru w czasie przygotowywania brzeczki /zacierania/ i gotowaniu go w osobnym kotle, a następnie zwracania go do poprzedniego naczynia). Ma pojemność ponad 120 hektolitrów. W 2016 roku rozpoczęto instalowanie nowej warzelni o identycznej pojemności, której działanie zainaugurowane zostało w 2017 roku. Na tę okoliczność etykiety piw w niej uwarzonych zyskały znaczek "Nowa Warzelnia".

(uzup. moose)

  • /foto/30/30780m.jpg
    1850 - 1945
  • /foto/7092/7092164m.jpg
    1930 - 1945
  • /foto/4952/4952544m.jpg
    1935 - 1940
  • /foto/10627/10627401m.jpg
    1977
  • /foto/10627/10627408m.jpg
    1977
  • /foto/10627/10627409m.jpg
    1977
  • /foto/3891/3891072m.jpg
    1985 - 1989
  • /foto/3891/3891079m.jpg
    1985 - 1989
  • /foto/5290/5290893m.jpg
    1993
  • /foto/30/30781m.jpg
    2002
  • /foto/30/30782m.jpg
    2002
  • /foto/43/43753m.jpg
    2005
  • /foto/43/43755m.jpg
    2005
  • /foto/48/48245m.jpg
    2005
  • /foto/264/264271m.jpg
    2007
  • /foto/177/177544m.jpg
    2007
  • /foto/177/177545m.jpg
    2007
  • /foto/177/177547m.jpg
    2007
  • /foto/10822/10822248m.jpg
    2010
  • /foto/3384/3384286m.jpg
    2012
  • /foto/3558/3558393m.jpg
    2012
  • /foto/3922/3922024m.jpg
    2013
  • /foto/7923/7923160m.jpg
    2018
  • /foto/8112/8112887m.jpg
    2018
  • /foto/8439/8439893m.jpg
    2022
  • /foto/10681/10681163m.jpg
    2023
  • /foto/10681/10681177m.jpg
    2023
  • /foto/10714/10714724m.jpg
    2023

PP°

Poprzednie: Baszta Bolesławiecka Strona Główna Następne: Baszta Lubańska


KazimierzP | 2005-06-05 10:30:12
Mają bardzo dobre piwo i to lokalnie produkowane, a nie jak Piast robiony w Warszawie!:-( Polecam Lwóweckie!
PP | 2005-06-05 11:07:52
Na Piasta to ja już dawno krzyż położyłem. Lwóweckie i owszem patriotyczne jest, ale jak po dwóch butelkach łeb zaczyna na....ć to oznacza, że piwo składa się z wody, ekstraktu E-ileśtam i spirytu gorzelnianego. Chętnie zmieniłbym zdanie, gdyby można je było we Wrocławiu gdzie uświadczyć, ale i w Lwówku z nim nietęgo (czyt. )
Festung | 2005-06-05 11:28:34
Mamy dwie, krańcowo różne opinie o lwóweckim piwie. Słabym jestem autorytetem, bo opróżniam jedną butelkę spornego napoju średnio raz do roku. Powstały spór rozwiązałaby mała degustacja. W ogóle to Piotr pewnie ma rację, pisząc, że dzisiejsze piwo nie jest piwem, tak jak parówki nie są parówkami etc. W czasach tzw. szybkiej kasy, klasyczny wyrób piwa jest nie do pomyślenia. Tnx za fotkę.
PP | 2005-06-05 12:41:37
Sporu nie ma, po prostu masz znakomitą formułę na to piwo: Jedna butelka, raz do roku. Najbliżej, to chyba w Belgii można jeszcze posmakować piw gwarantowanego tradycyjnego chowu.
Danuta B. | 2005-06-05 14:21:46
W sprawie degustacji, to zapraszamy na spotkanie, zorganizujemy dla Ciebie lwóweckie. Ja jestem piwoszem wakacyjnym, ale potrafię odróżnić jakość piwa. I tak najlepsze jest z browaru w Nachodzie, produkują tam takie, które ma nawet 16% piwa w piwie. Ostatnio degustowałam beczkowe w browarze Carlsberg - oj, dobre. A lwóweckie... cóż, si...świętej Weroniki. Smakuje w zależności od pogody, składu towarzystwa, muzyki, etc...
TadPiotr | 2005-06-05 14:41:42
Hmm, bardzo mnie zaciekawiłaś piwem z Nachodu ... ja ogólnie uważam, że czeskie najlepsze na świecie. Ale pilzner z Poznania różni się od pilznera z Pilzna...
Siloy | 2005-06-05 15:00:15
Piwo z nachodu jak dla mnie jest jednym z najsmacznejszych na świecie. Bardzo ciekawy smak ma "Tmavy lezak" a moje ulubione to "svetly lezak" ;)
TadPiotr | 2005-06-05 14:45:20
Aha, w Lwówku robią piwo Viagra, jak sama nazwa wskazuje, bezalkoholowe.
wasiukibic | 2007-09-15 18:55:18
Ostatnio czytałem, że browar ma iść do likwidacji, podobno piwo przez niego produkowane ma mały zbyt...
JTJT | 2007-09-15 21:29:29
Już go nie ma